Czy prezydent może być debilem?

Jaja kobyły HR-owiec i psycholog pracy mogę stwierdzić i udowodnić, że debil może być głową państwa. Debilizm to - wg Wikipedii - stan upośledzenia umysłowego w stopniu lekkim:https://pl.wikipedia.org/wiki/DebilJuż pobieżne zerknięcie na historię świata potwierdza, że wiele głów państwa (a poza prezydentem to także premier, cesarz, ajatollah, i w zasadzie nawet każdy uzurpator) miewało znaczne problemy …

Czytaj dalej Czy prezydent może być debilem?

Co nas nie zabije to i nie wzmocni. Niepokoje na Świecie.

Dzieje się. Pobieżny przegląd sytuacji post covidowej na wszystkich kontynentach i właściwie poza Australią, oraz "obama" biegunami wygląda nieciekawie. W Meksyku tłum ludzi rozgorączkowanych także rosnącą inflacją spowodował, że oblano czymś i podpalono policjanta. Brazylia przestała rejestrować zmarłych. W Peru brak danych, plotka donosi, że podobno zmarłych z ulic zabierają rodziny. Na Ukrainie poważne zamieszki, …

Czytaj dalej Co nas nie zabije to i nie wzmocni. Niepokoje na Świecie.

Niech ostatni zgasi światło! Procedury, procedury …

Kiedyś, czyli w zamierzchłych czasach PRL mówiono, że: „prawo i przepisy są po to, aby je łamać”. Z ust aktualnie rządzących, nb. byłego ministra sprawiedliwości, a obecnie ministra „od mądrości” i jednocześnie wicepremiera od niczego co to głosuje, ale się nie cieszy, także publicznie wymknęła się kilka miesięcy temu zdrowo rozsądkowa myśl, że: „można mieć …

Czytaj dalej Niech ostatni zgasi światło! Procedury, procedury …

„A nie mówiłem?” – czyli wybieramy kandydatów na prezydenta powiatowego

Kilkanaście miesięcy temu w jednym ze swoich postów zaproponowałem rozwiązanie, które dawało gwarancję wyłonienia optymalnego kandydata opozycji na prezydenta. Metoda była łajdacka, bo mocno demoralizująca wyborców, ale skoro PiS zaczęło pierwsze wykopywać stoliki do gry, to i opozycji nic innego nie pozostawało tylko chwycić za sztachetę, albo kłonicę i nakładać tym rozumu do pustych łepetyn. …

Czytaj dalej „A nie mówiłem?” – czyli wybieramy kandydatów na prezydenta powiatowego

Odszedł Tusk, niech żyje Tusk!

„Chwilo, trwaj wiecznie! Jesteś tak piękna.” Nie przewidział tego Goethe, że jego myśl zawarta w tych dwóch zdaniach zostanie tak sponiewierana dziejowo. I także Donald Tusk nie był zbyt przewidywalny, gdy w popłochu uciekał z Polski do UE. Miał zapewniony azyl na 2,5 roku, ale wyszło na 5+ Wprawdzie "chwile Tuska" są piękne i raczej …

Czytaj dalej Odszedł Tusk, niech żyje Tusk!

Gdańsk – co stało się z naszym krajem? A dlaczego nie pytamy co stało się ze mną?

To, czego obawiano się od dłuższego czasu, stało się w niedzielę w Gdańsku podczas puszczania światełka do nieba. Nie jest to jednak ten przełom jakiego "oczekiwały" obie najważniejsze siły polityczne w kraju. Nie jest, bo ... Tu pozwolę sobie na improwizację, która powinna przybliżyć charakter i rozmiar tragedii jaka wydarzyła się podczas wczorajszego grania WOŚP. …

Czytaj dalej Gdańsk – co stało się z naszym krajem? A dlaczego nie pytamy co stało się ze mną?

Po co nam ta Unia?

Odpowiedź w zasadzie jest banalnie prosta, tak prosta jak - tutaj chciałem zastosować moją ulubioną frazę, gdy zwracam się do pewnej grupy osób nie rozumiejących, albo udających, że nie wiedzą o co chodzi - pierdolenie kotka za pomocą młotka. Dalej będzie też bardziej "pieprznie" więc od razu i na zapas przepraszam tych Czytelników, którzy zapewne …

Czytaj dalej Po co nam ta Unia?

Bitwa Warszawska o prezydenta

Kończy się okres przewidywany na zgłaszanie kandydatów, na razie mamy ich 17, i można by powiedzieć: Starczy! Ale jak zwykle jest problem. Marzyło mi się bowiem, że do wyborów przystąpią fachowcy zajmujący wysokie miejsca kierownicze w obszarze zarządzania Warszawą. Marzenie częściowo się spełniło, bo jest kandydat dysponujący stażem na stanowisku burmistrza i radnego, ale na …

Czytaj dalej Bitwa Warszawska o prezydenta

Prezydenckie długopisy …

Do niedawna Najważniejszym Długopisem w Polsce był ten, którym Lech Wałęsa podpisywał w Stoczni Gdańskiej porozumienie z rządem PRL: Tak było do niedawna. Ale przyszedł godny następca Wałęsy i teraz jego długopis jest najważniejszy, nawet jak podpisuje nim tylko kota podanego do pogłaskania. To tyle o długopisach, teraz przejdźmy do kabaretów sejmowych. Wczoraj stała się …

Czytaj dalej Prezydenckie długopisy …

Kandydaci na prezydenta Warszawy, czyli dr Jekyll i mister Hyde.

Już wiemy: Jaki (PiS) pójdzie na prawo, Celiński (SLD) na lewo, Trzaskowski (PO) będzie atakował w centrum. Na skrzydłach Śpiewak (MJN) i Wojciechowski (Niezależny). Z obroną może być kłopot, bo Biedroń (b. SLD-UP) jest związany kontraktem ze Słupskiem, a Korwin (ostatnio Wolność), Nowacka (b. ZL) i Zandberg (Razem) jeszcze są testowani. W bramce Hermeliński (PKW). …

Czytaj dalej Kandydaci na prezydenta Warszawy, czyli dr Jekyll i mister Hyde.