Zapierdzielał jak dzida

Już wiemy: Temida zamknęła oczy i uszy, wyłączyła myślenie, i wydaliła z siebie wyrok: Winny kierowca, który nieprawidłowo włączając się do ruchu spowodował wypadek. Jak pamiętamy kilkanaście miesięcy temu kolejny prezydentowicz L. Wałęsy dostarczył nam atrakcji, gdy "zapierdzielając jak dzida" trafił w przód włączającej się do ruchu Toyoty. Jak ustalili biegli sądowi, prezydentowicz poruszał się …

Trotyl idzie w zaparte

Wybuchło, i powalało wszystkich. Ale może, jak zwykle, od początku. Zapewne niektórzy Czytelnicy znają numer z t.zw. ręcznym wykrywaczem, nazwijmy go Ch.. Wie Czego (nie zdradzę co wykrywa, a czego nie, bo podpisałem zobowiązanie), stosowanym przez różnego rodzaju służby bezpieczeństwa. Proszę się nie chować pod stół z kotem, chodzi o te służby mundurowe, które trzymają …

Prywatyzacja „króliczych” spółek

Weekendowa "Gazeta Prawna", jak odtrutkę na "zamachnięcie się Kaczyńskiego na Najjaśniejszą", wyeksponowała temat nepotyzmu w spółkach skarbu państwa. Zaprezentowano listę prawie 500 byłych prominentów PO, którzy po utracie immunitetów objęli smakowite stolce w różnych półprywatnych firmach z t.zw. udziałem skarbu państwa. Półprywatność polega na tym, że zyskami dzielą się królicze rodziny, a koszta ponosi skarb …

Czas przemijania …

Kilkaset lat temu wszystko odbyło się tak jak w słynnym wierszu Brzechwy: "Para buch, koła w ruch" i narodziła się maszyna parowa J. Watta, a zaraz po niej, nowa najważniejsza gałąź gospodarki - przemysł. W ciągu kilku lat nad światem zapanowały nowe potęgi ekonomiczne: USA, Rosja, Japonia, Wielka Brytania, Niemcy, i nieco później Chiny. Od …

Cztery pory roku

Na ogół październik uznajemy za miesiąc nieciekawy, na który najczęściej jesteśmy wypychani na urlopy przez naszych "łaskawych" pracodawców. I aż trudno podejrzewać, że ten brudny i szary miesiąc, często kojarzony z kwietniem co "przeplata, trochę jesieni, trochę lata", może zagrać wszystkimi kolorami, oszukując nas i nasze zmysły. A jak to potrafi zrobić, zademonstruję poniższymi, przepięknymi …

Afera za aferą, i aferą pogania …

SZANOWNI CZYTELNICY! W związku z przenoszeniem bloga na nowe wirtualne miejsce chciałbym przeprosić za chwilowe utrudnienia. Mam nadzieję że nowa forma bloga będzie atrakcyjniejsza, i wynagrodzi obecne kłopoty. Afera za aferą, i aferą pogania ... Lecą głowy cielebrytów, na ich miejsce pchają się nowi, ale sensu w tym zbytniego nie widać. Pasjonujące mecze o stadion/basen …

Ktoś nie śpi, aby spać nie mógł ktoś inny…

. SZANOWNI CZYTELNICY! W związku z przenoszeniem bloga na nowe wirtualne miejsce chciałbym przeprosić za chwilowe utrudnienia w korzystaniu. Mam nadzieję że nowa forma bloga będzie atrakcyjniejsza i wynagrodzi obecne kłopoty.     "... przyjdą po ciebie nocą, kolbami w drzwi załomocą ...". I przyszli. Wprawdzie kolbami nie łomotali, ale dzieci i matkę zabrali. Kilka …

Ministra, stadion, Smoleńsk, itp. …

Gdy w wyborach 2005 r. Tusk wykończył hakiem Cimoszewicza, a potem sam padł pod trupem swojego dziadka z Wehrmachtu dość często zadawałem sobie (i w różnych publikacjach) pytanie: Czy leci z nami pilot? Maszyna parapaństwa rwała bowiem jak oszalały koń do przodu, do tyłu, czasami nawet dachowała, ale zawsze potem ktoś się podnosił, otrzepywał z …

Kwadratura damskiego tyłka … i nie tylko

Duplikat Kwadratura damskiego tyłka ... i nie tylko   　 Dość często spotykam się z zarzutem, że jestem wiecznie niezadowolony z obecnego systemu, i nie lubię Tuska. Zgadza się, wad mam zresztą jeszcze więcej, bo generalnie - poza pierwszym rządem pana Mazowieckiego - zbrzydły mi wszystkie pozostałe. Ale w sumie pan Tusk podoba mi się, nawet …

Klekocą zderzaki Tuska

Duplikat Klekocą zderzaki Tuska    Normalnie o tej porze roku, i wyjątkowo sprzyjającej pogodzie, w naszym pięknym kraju mógłby się jeszcze rozlegać klekot bocianów szykujących się do odlotu. Ale u nas nic nie jest normalne, i zamiast tego będziemy słyszeć klekot zderzaków Tuska, które jednak nie zamierzają odlatywać ze swoich stanowisk. Tak postanowił parapremier tysiąclecia. …