Na złość tacie, zrobię w gacie, czyli konstytucja widziana oczkiem „prezydęta”.

Jak Polska długa i szeroka nie ustają płytkie, średnie, pogłębione, lepsze i gorsze analizy projektu konstytucji autorstwa PAD-a. W tych warunkach spróbuję dorzucić swoją wersję, którą zresztą opatentowałem już kilka tygodni temu w zakładach bukmacherskich. Oczywiście nie zamierzam ani przez moment odnosić się do fikcyjnych punktów jakie PAD umieścił w swoim projekcie, bo zakładam, że nie o to chodzi …

Czytaj dalej Na złość tacie, zrobię w gacie, czyli konstytucja widziana oczkiem „prezydęta”.

Casus Kamińskiego i Dudy

Tytułowy temat poruszałem już wielokrotnie mając nadzieję, że przedstawiciele polskiego prawa i polityki nie będą "owijali w bawełnę" tego co się nie da owinąć. Szykują się jednak kolejne akcje związane z "oddawaniem odznaczeń państwowych", które wręczał obecny prezydent. Motywacja tych działań nadal jest jednak ta sama, i nadal błędna - czyli rzekome bezprawne ułaskawienie M. …

Czytaj dalej Casus Kamińskiego i Dudy

Unia nam złoi skórę, w zamian prokuratura przesłucha króla Europy

Po ostatniej wypowiedzi króla Europy Donalda (można mylić z drugim Donaldem) obśmiałem się jak norka. Bo oto nagle nie z gruchy ni z pietruchy nasz, na szczęście już były premier Najzabawniejszej 3/4 RP, oświadczył, że: "jeśli Polska nie włączy się w solidarną relokację uchodźców, będzie się to wiązało z pewnymi konsekwencjami". No i wszystko jasne, …

Czytaj dalej Unia nam złoi skórę, w zamian prokuratura przesłucha króla Europy

Czy ślubowanie można o kant dupy potłuc?

Na wierność Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, a potem Rzeczypospolitej Polski, ślubowałem ponad 30 razy, w połowie na jedną i drugą Rzplitą. Ślubowało się w różnych okolicznościach. Najbardziej śmieszne ślubowania w moim życiu odbywały się jednak potajemnie, bez wiedzy rodziców, i oparte były na braterstwie krwi, oraz scenariuszu zaczerpniętym z książek Karola Maya (Winnetou i Old Shatterhand …

Czytaj dalej Czy ślubowanie można o kant dupy potłuc?

Beata nie/publikuj. Kompromis „znajomego króliczka”

Jak można było się spodziewać zarówno ostatnie orzeczenie, lub spotkanie przy kawie i ciastkach sędziów TK, jak i opinia/ komunikat Komisji Weneckiej nie tylko niczego nie rozwiązały, ale spór zaogniły. Nie wiadomo jeszcze jak w ciągu tych hipotetycznych 7 dni, które dla rządu oznaczają "niezwłoczność" potoczy się sprawa publikacji, ale wiadomo już, że to też …

Czytaj dalej Beata nie/publikuj. Kompromis „znajomego króliczka”

Kto nam zepsuł Polskę? Odprawy, kominy płacowe, i te „inne”

  http://temidacontrasm.info/wp-content/uploads/2014/08/Temida-2.jpg  Miłościwie nam panujący pan prezydent wielokrotnie przypomina, że stoi na straży konstytucji i prawa ... przez grzeczność nie pytam o szczegóły. Chciałbym jednak przypomnieć, że chociaż każdy dotychczasowy prezydent mówił podobnie, to żadnemu nie udało się tej straży utrzymać. Wynika z tego, że zarówno prawo jak i konstytucja już od dawna poszły się …

Czytaj dalej Kto nam zepsuł Polskę? Odprawy, kominy płacowe, i te „inne”