Zapewne jeszcze nie wszyscy ochłonęli po piłkarskich ME, więc tak dla odprężenia proponuję, przez przymat piłki nożnej, przyjrzenie się temu co wyprawia prezes wszystkich prezesów. W czasach mojej (a więc i prezesowej) młodości poczynania osobnika, który zachowywał się jak "pijane dziecko we mgle", określano jako grę w "chujki", albo bardziej eufemistycznie grę w kulki. Tak, …
Czytaj dalej W co gra, jeszcze nie emerytowany, „zbawca narodu”?