Pierwsze nielegalne posiedzenie nielegalnego sejmu

"Już za chwilę, już za momencik" posłankom i posłom puści instrumencik. Takim wierszykiem, w moich czasach wyśmiewywano się z "cioci z Ciechocinka co robiła siusiu co godzinka". Teraz nawet śmiać mi się nie chce. Po ostatnich wyborach pojawia się szansa na minimum normalności w naszym kraju. Na razie jednak nielegalny prezydent zwołał na dzisiaj nielegalne …

Czytaj dalej Pierwsze nielegalne posiedzenie nielegalnego sejmu

„W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny …”

Fragment tytułowego zdania konstytucji z 1997 r. kilkadziesiąt lat wstecz skłonił mnie do drugiego w moim życiu (70+) uczestnictwa w powszechnych wyborach. Wtedy jeszcze było "przepięknie", ale potem było już jak zawsze, co zniechęciło mnie do niby demokratycznych wyborów. Zwycięzcą obecnych wyborów został PiS, ale to opozycja ma szanse utworzyć rząd. Jak będzie nie wiemy, …

Czytaj dalej „W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny …”

Kampania wyborcza w świetle aborcji i edukacji

W zbliżających się wyborach o niepośledniej roli takich tematów jak aborcja i edukacja nie trzeba chyba nikogo przekonywać, bo ci co czają/kumają o co chodzi zapewne pozostaną w domu, wyborcy PiS (wg prof. Hartmana to ograniczone prymitywy, wyniesiona przez PiS hołota, prostacy, chamy, i żule) skwapliwie po wyjściu z kościoła popędzą do urn, skołowane "pełowate" …

Czytaj dalej Kampania wyborcza w świetle aborcji i edukacji

Symetryzm, czy real? Joanna w szpitalu …

Lubię takie sytuacje, gdy zdarzenia nie są do końca zdefiniowane, a ich motywacja i końcowa ocena budzi wiele zastrzeżeń i kontrowersji. I taką sytuacją są niewątpliwie okoliczności udziału służby zdrowia i policji w interwencji wobec pani Joanny. Oczywiście najprościej by było nabrać powietrza w płuca, zawyć, i na jednym oddechu spłodzić notatkę "za, a nawet …

Czytaj dalej Symetryzm, czy real? Joanna w szpitalu …

Diarchia, czy anarchia? Prezes na wyniesieniu (nogami do przodu).

Będąc pod wrażeniem zdjęcia dwóch premierów prowadzących ostatnie posiedzenie rządu przytoczę definicję diarchii, która wg Wiki to: system rządów, w którym funkcję głowy państwa sprawują dwie osoby. Jest to rzadka forma ustroju. Rzadka, bo osoby sprawujące te funkcje nieraz miewają rzadko w gaciach. Zanim jednak obrobię dupę tej nowej formie ustrojowej to warto cały problem …

Czytaj dalej Diarchia, czy anarchia? Prezes na wyniesieniu (nogami do przodu).

Olbrzym się przebudził … tylko po co?

Manifestacja "4 czerwca" się udała. Wprawdzie TV reżimowa, zgodnie z założeniami, za najważniejszy temat dnia uznała program rządowy i coś tam pie….liła o nowych propozycjach premiera, to jednak niezależne kamery pokazały, że na ulice miast (bo protesty odbyły się także poza Warszawą) wyszły setki tysięcy ludzi. No i jest fajnie. Prawie tak jak przed "Karnawałem …

Czytaj dalej Olbrzym się przebudził … tylko po co?

Jestem za przywróceniem kary śmierci

Od śmierci małego Kamila minęło już wiele dni, i zapewne miną kolejne tygodnie, miesiące i lata, a w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości nic się nie zmienia i nie zmieni. Ten post jest właściwie testem dla władzy jaka powstała z korzeni solidarnościowych, proszę więc o czytanie z pewnym przymrużeniem oka. Oczywiście zgadzam się z wypowiedzią pewnego …

Czytaj dalej Jestem za przywróceniem kary śmierci

Sen nocy letniej o złotej waginie

Jak mawiał Pawlak w filmie "Sami swoi" - Nadejszła wiekłopomna chwila, gdy "partia urosła w siłę, a ludziom żyje się dostatniej". 😉 😀 W przełożeniu na normalny i zrozumiały nawet dla ciemnego luda język, można stwierdzić, że tak się nam w dupach poprzewracało, i tak się w nich pourządzaliśmy, że trudno odróżnić białe od czarnego, …

Czytaj dalej Sen nocy letniej o złotej waginie

… na Oleandrach

"... Dzień ten przygasa. Świece zapalono.Na Oleandrach zamek karabinuNie szczęka więcej i błonia są puste.W piechurskich butach odeszli esteci.Włosy ich zamiótł chłopak u fryzjera.Stoi na polach mgła i zapach dymu. A ona, ona ma woalkę lila.Przy świecach palce kładzie na klawisze.I, kiedy doktór kieliszki nalewa,Pieśń, co jest dla nas wieścią znikąd, śpiewa:Szumiały mu echa kawiarni,Całunem …

Czytaj dalej … na Oleandrach